Nareszcie udało mi się włączyć do wymiany śląsko – zagłębiowskiej, mój album będzie wypełniony zdjęciami moich dzieci z wakacyjnych wojaży, stąd tytuł „Wojaże m&m”.
Okładka w dżinsie, papiery kupione u Endiego, pomysł własny. Album powędrował już do Carrantuohill:) No to do zobaczenia:)
ja cię, Alinko, ale dałaś czadu! i to w trakcie klasyfikacji, fiu fiu!
OdpowiedzUsuńJacie... że mi się go nie udało dorwać... Następnym razem koniecznie muszę zmacać:) Zapowiada się świetnie!
OdpowiedzUsuń...no to zostałam tylko ja...
świetny!
OdpowiedzUsuń