Ponieważ dzisiaj opuszcza mój dom postanowiłam, że wkleję jego ostatnio zrobione zdjęcia. No to do zobaczenia:(
Wpis uatrakcyjniłam oryginalną, wyrwaną z indeksu kartką:)
A na zdjęciu moje pierwsze Juwenalia i ja przebrana za pannę młodą w ciąży!
To w zasadzie moje ostanie beztroskie chwile...
Alinko, wzruszyłam sie bardzo....pieknie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńAlinko, rozbrajasz mnie...
OdpowiedzUsuńAle boski wędraś! no chętnie zmacam jak wróci.Zasłużę ? :P
OdpowiedzUsuńNo a do mnie przyjdzie już prawie cały zapełniony...
OdpowiedzUsuńno rewelacja
OdpowiedzUsuńa i jakie zdjęcie
;-)
Ale CUDO!!!Ja też chętna do macania jak wróci :))
OdpowiedzUsuń