Trochę mnie tu nie było, bo najpierw wczasy, potem syn w szpitalu, ale już na szczęście jest w domu, nie pytajcie co mu było, bo lekarze sami nie wiedzieli.
Wypoczywałam w Grecji, było fantastycznie, zresztą zobaczcie sami.



No i mój autoportret z dużym biustem:)