Con amore...
wtorek, 30 czerwca 2009
Niespodzianka u Rudlis...
Tym razem cukiereczki u
Rudlis
.
Ślinię się na samą myśl…
Mam nadzieję, że się uda…
Trzymać za mnie kciuki…
1 komentarz:
Margaretka
30 czerwca 2009 11:04
No, a tam taka długa kolejka do tych słodkości:))Ale jak mi się uda to się z TOBĄ podzielę!!!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No, a tam taka długa kolejka do tych słodkości:))Ale jak mi się uda to się z TOBĄ podzielę!!!
OdpowiedzUsuń